Był to pojedynek drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż grały ze sobą szósty i drugi zespół Bundesligi. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem pojedynków jedenastka Schalke 04 (”Czeladnicy”) wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego na listę strzelców wpisał się Marcel Sabitzer. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Timo Werner. Między trzecią a 43. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu RB Lipsk. Drugą połowę jedenastka ”Czeladników” rozpoczęła w zmienionym składzie, za Rabbiego Matondo wszedł Ahmed Kutucu. W 54. minucie za Patrika Schicka wszedł Yussuf Yurary. Chwilę później trener Schalke 04 postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 55. minucie na plac gry wszedł Alessandro Schöpf, a murawę opuścił Weston McKennie. W 57. minucie kartkę dostał Timo Werner z RB Lipsk. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna RB Lipsk, zdobywając kolejną bramkę. Po godzinie gry wynik na 0-2 podwyższył Timo Werner. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 21 strzelonych goli. Przy strzeleniu gola asystował Christopher Nkunku. Trener RB Lipsk wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Amadou Haidarę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Konrad Laimer. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić trzeciego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RB Lipsk w 67. minucie spotkania, gdy Marcel Halstenberg zdobył trzecią bramkę. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Christopher Nkunku. W 70. minucie Suat Serdar został zmieniony przez Michaela Gregoritscha, co miało wzmocnić drużynę Schalke 04. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tima Wernera na Emila Forsberga. W 78. minucie kartką został ukarany Dayotchanculle Upamecano, piłkarz gości. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 10 minut przed zakończeniem meczu celnym strzałem popisał się Angeliño. Bramka padła po podaniu Christophera Nkunku. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 89. minucie wynik ustalił Emil Forsberg. Po raz czwarty asystę zaliczył Christopher Nkunku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-5. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 29 lutego zespół Schalke 04 rozegra kolejny mecz w Kolonii. Jego rywalem będzie 1. FC Koeln. Natomiast 1 marca Bayer 04 Leverkusen zagra z zespołem RB Lipsk na jego terenie.