Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka FC Augsburg zajmowała 10., natomiast zespół Eintrachtu Frankfurt (”Orły”) - 11. miejsce. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Drużyna FC Augsburg wygrała aż siedem razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko trzy. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 30. minucie David Abraham został zmieniony przez Makota Hasebego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Eintrachtu Frankfurt w 37. minucie spotkania, gdy Timothy Chandler zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Dominik Kohr. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Eintrachtu Frankfurt. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 48. minucie Timothy Chandler ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Bramka padła po podaniu Filipa Kosticia. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 55. minucie trafił André Silva. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystę zaliczył Filip Kostić. W 65. minucie w drużynie FC Augsburg doszło do zmiany. Eduard Löwen wszedł za Alfreda Finnbogasona. Jedyną kartkę w meczu dostał Obite N'Dicka z jedenastki gospodarzy. Była to 66. minuta meczu. Chwilę później trener ”Orły” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Mijata Gaćinovicia. Na boisko wszedł Sebastian Rode, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 74. minucie Tin Jedvaj został zmieniony przez Stephana Lichtsteinera, a za Marca Richtera wszedł na boisko Noah-Joel Sarenren-Bazee, co miało wzmocnić zespół FC Augsburg. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając André Silvę na Gonçala Paciêncię. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W samej końcówce starcia wynik na 4-0 podwyższył Filip Kostić. Asystę przy bramce zaliczył Almamy Touré. W 90. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Filip Kostić z Eintrachtu Frankfurt. Sytuację bramkową stworzył Gonçalo Paciência. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 5-0. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Eintrachtu Frankfurt przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 14 lutego zespół Eintrachtu Frankfurt zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Borussia Dortmund. Natomiast 15 lutego SC Freiburg zagra z drużyną FC Augsburg na jej terenie.