Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół RB Lipsk wygrał dwa razy, zremisował trzy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie arbiter pokazał kartkę Diego Demmemu z drużyny gospodarzy. Niedługo po rozpoczęciu meczu Timo Werner wywołał eksplozję radości wśród kibiców RB Lipsk, zdobywając bramkę w 10. minucie spotkania. Asystę zanotował Yussuf Yurary. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia ukarał kartką Gonçala Paciêncię, zawodnika Eintrachtu Frankfurt (”Orły”). Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu RB Lipsk. Drugą połowę jedenastka RB Lipsk rozpoczęła w zmienionym składzie, za Diego Demmego wszedł Konrad Laimer. W 59. minucie arbiter pokazał kartkę Yussufowi Yuraremu, piłkarzowi gospodarzy. W 61. minucie Christopher Nkunku został zmieniony przez Emila Forsberga. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Dejan Joveljić z Eintrachtu Frankfurt. Po chwili trener Eintrachtu Frankfurt postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Erica Durma. Na boisko wszedł Timothy Chandler, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W tej samej minucie Sebastian Rode został zmieniony przez Jonathana de Guzmána, co miało wzmocnić drużynę Eintrachtu Frankfurt. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tima Wernera na Ademolę Lookmana. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół RB Lipsk, strzelając kolejnego gola. W 80. minucie wynik na 2-0 podwyższył Yussuf Yurary. Asystę przy bramce zaliczył Emil Forsberg. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Eintrachtu Frankfurt doszło do zmiany. Almamy Touré wszedł za Davida Abrahama. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 73 ataki oddał tylko pięć celnych strzałów, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 89. minucie wynik ustalił Gonçalo Paciência. Przy zdobyciu bramki pomagał Timothy Chandler. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał kartkę Dominikowi Kohrowi z drużyny gości. Zespołowi Eintrachtu Frankfurt zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki RB Lipsk. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gości, natomiast w drugiej dwie. Piłkarze RB Lipsk dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół RB Lipsk zawalczy o kolejne punkty w Mönchengladbach. Jego przeciwnikiem będzie Borussia VfL Moenchengladbach. Natomiast 1 września Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 zagra z drużyną ”Orły” na jej terenie.