Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół TSG Hoffenheim (”Wieśniaki”) zajmował dziewiąte, natomiast drużyna FC Union Berlin - 10. miejsce. Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 15. a 42. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki ”Wieśniaki” i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 53. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Roberta Andricha z FC Union Berlin, a w 54. minucie Benjamina Hübnera z drużyny przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę TSG Hoffenheim w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Ihlas Bebou. W 60. minucie Diadie Samassekou zastąpił Havarda Nordtveita. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu arbiter ukarał kartką Pavela Kaderabka, zawodnika TSG Hoffenheim. W 64. minucie w drużynie ”Wieśniaki” doszło do zmiany. Ermin Biczakczić wszedł za Pavela Kaderabka. Chwilę później trener FC Union Berlin postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Sebastian Polter, a murawę opuścił Marcus Ingvartsen. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał kartkę Andrejowi Kramariciowi z zespołu gości. A kibice TSG Hoffenheim nie mogli już doczekać się wprowadzenia Christopha Baumgartnera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Sargis Adamyan. Posunięcie trenera było słuszne. Christopha Baumgartnera zdobył kolejną bramkę w 90. minucie spotkania. Jedenastka FC Union Berlin ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W tej samej minucie wynik ustalił Christoph Baumgartner. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Havard Nordtveit. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast ”Wieśniaki” pokazał sześć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka TSG Hoffenheim zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Borussia Dortmund. Natomiast w niedzielę Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 będzie gościć drużynę FC Union Berlin.