Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół FSV Mainz 05 przebywa na dole tabeli zajmując 13. miejsce, za to drużyna Borussii Dortmund zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 26 razy. Jedenastka Borussii Dortmund wygrała aż 15 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko cztery. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 23. minucie kartkę dostał Jeremiah St. Juste z FSV Mainz 05. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii Dortmund w 32. minucie spotkania, gdy Marco Reus zdobył pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć strzelonych goli. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Borussii Dortmund. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Borussii Dortmund, zdobywając kolejną bramkę. W 66. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Jadon Sancho. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Dan-Axel Zagadou. Prawie natychmiast Thorgan Hazard wywołał eksplozję radości wśród kibiców Borussii Dortmund, strzelając kolejnego gola w 69. minucie meczu. Przy strzeleniu gola asystował Marco Reus. Chwilę później trener Borussii Dortmund postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Mario Goetze, a murawę opuścił Marco Reus. W 76. minucie Jean-Paul Boëtius został zmieniony przez Alexandru Maxima. W 80. minucie Julian Brandt został zmieniony przez Mahmouda Dahouda, co miało wzmocnić zespół Borussii Dortmund. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ádáma Szalaiego na Jeana-Philippe'a Matetę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii Dortmund w 84. minucie spotkania, gdy Nico Schulz zdobył czwartą bramkę. Bramka padła po podaniu Jadona Sanchy. W 85. minucie Jadon Sancho został zmieniony przez Paca Alcácera, co miało wzmocnić jedenastkę Borussii Dortmund. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pierre'a Malonga na Daniela Brosinskiego. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-4. Wyjątkowa nieporadność napastników FSV Mainz 05 była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Sędzia nie ukarał zawodników Borussii Dortmund żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka FSV Mainz 05 rozegra kolejny mecz w Bremie. Jej rywalem będzie Werder Brema. Tego samego dnia RB Lipsk zagra z zespołem Borussii Dortmund na jego terenie.