Oceny dokonał dziennik "Ruhr Nachrichten" na swojej stronie internetowej. Lewandowski dostał 4,5 (w skali 1-6, gdzie 1 to najlepsza ocena). Według gazety Robert w tym meczu był "jak zawieszony w powietrzu, w pierwszej połowie miał kilka niecelnych podań, a po przerwie nie wrócił do gry". Równie nisko "Ruhr Nachrichten" ocenił Schmelzera i Grosskreutza. Ten drugi w wyjściowej jedenastce tylko ze względów taktycznych zastąpił Jakuba Błaszczykowskiego, który zmienił go przerwie. Cały mecz w środę rozegrał Łukasz Piszczek. Prawy obrońca Borussii został oceniony na 3,5. Dziennikarze niemieckiej gazety napisali, że grający na jego stronie Arjen Robben miał "za dużo miejsca", a w pierwszej połowie "ataki Polaka były ograniczone". Później było już tym lepiej, szczególnie jak na murawie pojawił się Błaszczykowski. Najwyższą notę w ekipie mistrza Niemiec otrzymał Roman Weidenfeller. Bramkarz został oceniony na "1". Nie miał szans przy jedynym golu strzelonym przez Robbena, ale obronił kilka innych groźnych uderzeń w wykonaniu: Holendra, czy Toniego Kroosa i Daniela van Buytena. Oprócz Bayernu, do półfinału Pucharu Niemiec awansowały: SC Freiburg, VfL Wolfsburg i VfB Stuttagrt. Zobacz wyniki ćwierćfinałów Pucharu Niemiec