Belgowie zdecydowali już, że zamierzają przedwcześnie zakończyć rozgrywki swojej ekstraklasy, choć decyzja ta wciąż czeka na oficjalne potwierdzenie. Do ich działań krytycznie odniosła się UEFA, co poparł Rummenigge.- UEFA skrytykowała ligę belgijską, moim zdaniem w uzasadniony sposób, za ogłoszenie zawieszenia sezonu. W Niemczech wszyscy się zgadzamy: Kluby podjęły decyzję o dokończeniu rozgrywek, nawet jeśli musi to nastąpić po 30 czerwca z powodów politycznych lub zdrowotnych - stwierdził włodarz Bayernu w wywiadzie, który publikuje hiszpański "As".Niemiecki działacz stwierdził także, że ekipa mistrza Niemiec znajduje się w ustabilizowanej sytuacji, na co pracowała przez wiele lat.- Zawsze mieliśmy własną filozofię. Nigdy nie daliśmy się zwieść szaleństwu rynku. Byliśmy za to krytykowani, ale dziś jestem szczęśliwszy niż kiedykolwiek. Właśnie ta mentalność uchroniła nas przed większym złem, szczególnie w odniesieniu do naszych pracowników. Z dumą możemy zaprezentować się, nawet w tych czasach, jako stabilny pracodawca - przyznał Rummenigge.Jeśli rozgrywki Bundesligi rzeczywiście zostaną dokończone, Bayern przystąpi do rywalizacji jako lider Bundesligi. Bawarczycy wyprzedzają o cztery punkty drugą Borussię Dortmund.TB<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga,cid,623,sort,I" target="_blank">Obecna tabela Bundesligi - sprawdź!</a>