Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka FC Augsburg znajduje się na dole tabeli zajmując 16. miejsce, za to zespół Bayernu Monachium (”Bawarczycy”) zajmując pierwszą pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Drużyna Bayernu Monachium wygrała aż 16 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Drużyna FC Augsburg od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Mads Pedersen wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Augsburg, zdobywając bramkę w 23. minucie meczu. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna FC Augsburg, strzelając kolejnego gola. W 35. minucie wynik na 2-0 podwyższył André Hahn. Przy strzeleniu gola pomógł Iago. Piłkarze Bayernu Monachium szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 21 strzelonych goli. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Thomas Mueller. W 45. minucie arbiter ukarał kartkami André Hahna z FC Augsburg oraz Lucasa Hernándeza z zespołu gości. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. W 52. minucie Omar Tyrell został zastąpiony przez Alphonsa Boyle'a. Kibice Bayernu Monachium nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jamala Musialę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie aż cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Marcel Sabitzer. Po chwili trener FC Augsburg postanowił bronić wyniku. W 58. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Daniela Caligiuriego wszedł Raphael Framberger, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Między 69. a 87. minutą, boisko opuścili piłkarze FC Augsburg: Mads Pedersen, Niklas Dorsch, Andi Zeqiri, André Hahn, na ich miejsce weszli: Carlos Gruezo, Jan Moravek, Sergio Córdova, Hans Jensen. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Leroya Sanégo, Benjamina Pavarda zajęli: Eric Choupo-Moting, Tanguy-Austin Nianzou. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Raphaelowi Frambergerowi z FC Augsburg. Była to 79. minuta spotkania. Zespołowi Bayernu Monachium zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny FC Augsburg. Przewaga jedenastki Bayernu Monachium w posiadaniu piłki była ogromna (79 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka FC Augsburg w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. 27 listopada zespół FC Augsburg zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Hertha Berlin. Tego samego dnia DSC Arminia Bielefeld zagra z drużyną Bayernu Monachium na jej terenie.