Sprawdź strzelców, tabelę, wyniki i terminarz Bundesligi Costa ma już na koncie 10 asyst. W historii Bundesligi nikt nie miał tylu ostatnich podań po siedmiu kolejkach. W każdej kolejce sprowadzony z Szachtara Donieck piłkarz obsługiwał swoich kolegów. Przy niesamowitym wyczynie Roberta Lewandowskiego, gdy w meczu z Wolfsburgiem zdobył pięć bramek, Brazylijczyk miał dwie asysty. Przy czwartym golu "Lewego" Costa wspaniałym rajdem minął czterech rywali. Znakomicie do drużyny wprowadził się także 19-letni Coman. Wypożyczony z Juventusu Turyn zawodnik dopiero dwa razy zaczynał mecz Bundesligi w pierwszym składzie i wtedy wpisywał się na listę strzelców. W ostatniej kolejce z Mainz zanotował także asystę przy trafieniu Lewandowskiego. Jeśli ci dwaj skrzydłowi nadal będę spisywać się tak znakomicie, to kibice szybko mogą zapomnieć o Robbenie i Riberym, którzy przecież zachwycali fanów z Bawarii przez lata. Francuz od marca zmaga się z urazem kostki. Natomiast Holender z powodu bólu pleców musiał zejść z boiska w meczu eliminacji Euro 2016 z Islandią. Możliwe, że Robben będzie gotowy do gry już w następnej kolejce, gdy Bayern w hicie Bundesligi zmierzy się z Borussią Dortmund. Coman to jeszcze nastolatek. Costa ma 25 lat. Bayern w lecie dokonał zakupów, które miały zapewnić spokojną przyszłość na skrzydłach. Francuz i Brazylijczyk odpalili jednak błyskawicznie i już w tym sezonie mogą przyćmić 32-letniego Ribery’ego i 31-letniego Robbena. Nie można nie zwrócić także uwagi na to, że strzeleckie popisy Lewandowskiego przyszły właśnie wtedy, gdy kontuzjowany jest Robben. O ile współpraca "Lewego" z Riberym wyglądała dobrze, to z Holendrem już niekoniecznie. Robben to indywidualista, a napastnik żyje z podań kolegów. Już w najbliższą niedzielę Bayern, w hicie Bundesligi, podejmuje Borussię Dortmund. Transmisja od godz. 17:30 w Eurosporcie 2. Dokładny program Eurosportu 2 znajdziesz tu!