W sobotę Polak udanie rozpoczął tournee Bayernu, zdobywając bramkę w meczu towarzyskim z Valencią (4-1). "Takich tłumów się nie spodziewałem. Wow!" - napisał Lewandowski na Twitterze, mając na myśli chińskich fanów Bayernu. Jeden z kibiców poprosił nawet polskiego napastnika, by ten podpisał się na masce jego samochodu, co "Lewy" chętnie uczynił. Polak dostał też od chińskich kibiców książkę z podpisami i zdjęciami fanów.