Cordoba nie zagra już w żadnym z trzech spotkań pozostałych Hercie do końca sezonu. Przyczyną absencji Kolumbijczyka jest kontuzja kostki. Oznacza to, że uwaga obrońców rywali Herthy skupi się na Krzysztofie Piątku, który jest jedyną nominalną "dziewiątką". Nie oznacza to jednak, że trenerzy Herthy musieli dotychczas wybierać między nim a Cordobą - nieraz obaj grali wychodzili na boisko obok siebie. Cordoba kontuzjowany, Piątek pod lupą Zarówno Cordoba, jak i Piątek zdobyli w tym sezonie (w lidze oraz Pucharze Niemiec) po siedem bramek - tyle samo co Dodi Lukebakio. Jedno trafienie więcej zaliczył Matheus Cunha. Hercie do końca sezonu zostały zaledwie trzy spotkania - ma jeden mecz mniej rozegrany od głównych rywali w walce o utrzymanie. W środę berlińczycy zmierzą się z pewnym już spadku Schalke, a w kolejnych meczach zagrają z 1. FC Koeln oraz TSG 1899 Hoffenheim. Dla Herthy będą to kluczowe spotkania. Drużyna Piątka ma tyle samo punktów co Werder oraz Arminia, która zajmuje miejsce barażowe. FC Koeln ma na koncie tylko dwa punkty mniej. WG