<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-sezon-zasadniczy,cid,623">Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę</a> Ekipa z Moguncji była rewelacją początku rozgrywek, ale w sobotę doznała już piątej porażki w sezonie. O zwycięstwie Eintrachtu przesądziło trafienie z rzutu karnego Theofanisa Gekasa. Grek z 13 golami jest liderem klasyfikacji strzelców. Obecnie FSV Mainz traci do Borussii, której zawodnikami są Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski, siedem punktów. Zespół z Dortmundu został mistrzem jesieni po raz trzeci. W sięgającej 1963 roku historii Bundesligi w 31 na 47 przypadków zespół najlepszy na półmetku świętował później zdobycie tytułu. Na trzecie miejsce w tabeli awansował Hannover 96, który pokonał w Moenchengladbach zamykającą tabelę Borussię 2-1. Gospodarze prowadzili do 73. minuty, ale później dwa gole zdobyli przyjezdni: najpierw Mike Hanke, a następnie pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej Didier Konan. Borussia od 43. minuty grała w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartką ukarany został Argentyńczyk Raul Bobadilla. Bramek nie zobaczyli kibice w Wolfsburgu, gdzie "Wilki" zremisowały z Werderem Brema. Oba zespoły zmarnowały po jednym rzucie karnym, zaś pechowymi strzelcami byli Bośniak Edin Dżeko (VfL) i Thorsten Frings (Werder). Sporo emocji wzbudzał mecz Schalke z Bayernem Monachium. Oba kluby były przed sezonem wymieniane w gronie głównych kandydatów do tytułu, a po 14 kolejkach zajmowały, odpowiednio, 15. i siódme miejsce. Od trzech i pół roku w rywalizacji tych zespołów nie wygrali gospodarze, ale w sobotę serię tę przerwał zespół z Zagłębia Ruhry. Zwyciężył 2-0 i oddalił się od strefy spadkowej. Bawarczycy doznali pierwszej ligowej porażki od dwóch miesięcy. Do lidera z Dortmundu tracą 14 pkt i gdyby nie dobra gra w Lidze Mistrzów, to holenderski trener Louis van Gaal zapewne już musiałby szukać sobie nowej pracy.