- Oferta do nas spłynęła, ale nie chciałbym więcej mówić na temat - powiedział Uli Hoeness, przedstawiciel Bayernu. Zdradził jednak, że oferowana kwota była niższa od tej jaką klub z Monachium zapłacił za Podolskiego w 2006 roku (10 milionów euro). Podolski nie ma ostatnio zbyt wielu okazji do gry w pierwszym składzie Bawarczyków. Jurgen Klinsmann wyżej ceni umiejętności Miroslava Klose i Luki Toniego. Reprezentant Niemiec jest sfrustrowany taką sytuacją i zamierza opuścić klub. Franz Beckenbauer zapowiedział, że Bayern przyjmie ofertę w wysokości 15 milionów euro. Z koli Hoeness poinformował w zeszłym tygodniu, że nie będzie robić przeszkód w odejściu Podolskiego z Alianz Arena, ale... dopiero w letnim okienku transferowym. Dodał też wtedy, że z chęcią oddadzą zawodnika do klubu z Kolonii, którego jest wychowankiem. Wygląda więc na to, że macierzysty klub Podolskiego pospieszył się z ofertą. Bayern po pokonaniu w piątek TSG Hoffenheim wspiął się na szczyt niemieckiej Bundesligi.