Bundesliga - wyniki, tabela, terminarz Bayern Monachium w znakomitym stylu zakończył poprzedni rok i po wygranej 2-1 z Bayerem Leverkusen powrócił na szczyt tabeli Bundesligi. Trener Bawarczyków, Hansi Flick, podczas przedmeczowej konferencji prasowej stwierdził, że konkurencja jest jednak bardzo duża i "Die Roten" - by obronić mistrzowski tytuł - za każdym razem muszą wznosić się na wyżyny swoich możliwości. Pytanie o faworyta tego spotkania pozostaje retoryczne. Ekipa z Moguncji nie zaznała smaku zwycięstwa w pięciu kolejnych potyczkach. Ugrała w nich zaledwie dwa punkty. Tymczasem statystycy skrzętnie odnotowali, że tylko w trzech ostatnich starciach z Mainz ekipa z Monachium zdobyła aż 16 bramek!Goście mogli objąć prowadzenie już w piątej minucie, jednak groźne uderzenie Burkardta ofiarnie obronił Neuer. W odpowiedzi w światło bramki trafił Lewandowski. Jego uderzenie było jednak sygnalizowane i mało precyzyjne - Dahmen nie miał problemu ze skuteczną interwencją. Bayern dosyć szybko zwolnił tempo gry i konsekwentnie budował atak pozycyjny. Zamknął rywali na ich połowie, tyle że nijak nie przekładało się to na boiskowe profity. Przygniatająca przewaga w posiadaniu piłki nie generowała większego zagrożenia pod bramką Mainz. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! Minęło niewiele ponad pół godziny gry, gdy goście otworzyli wynik meczu. Fatalny błąd popełnił Boateng - źle obliczył lot piłki i nie zdołał przeciąć podania. Dopadł do niej Burkardt, stanął oko w oko z Neuerem i z zimną krwią umieścił piłkę w siatce. Bawarczycy protestowali - wydaje się, że słusznie - bowiem w tej sytuacji Boateng mógł być faulowany. Arbiter po analizie VAR nie zmienił jednak decyzji. Zrobiło się 0-1! Gospodarze momentalnie rzucili się do szturmu. Efekt? Dahmen z najwyższym trudem "wyciągnął" spod poprzeczki strzał Lewandowskiego. Przyjezdni nie zamierzali jednak tylko się bronić. Kąśliwe uderzenie Quaisona w "krótki" róg golkiper Bayernu jeszcze wybronił sobie tylko znanym sposobem. Ale już po główce Hacka okazał się bezradny. W Monachium zapachniało sensacją!