- Nie wyobrażam sobie, co musiałoby się stać, aby którakolwiek z drużyn zdetronizował monachijczyków przez następne 20 lat. Musimy teraz skupić się na walce o utrzymanie, ale przede wszystkim rzucić wszystkie siły na Ligę Mistrzów - podkreślił. W niej BVB trzeci rok z rzędu awansowała do fazy pucharowej. 24 lutego w 1/8 finału zespół Juergena Kloppa zmierzy się z Juventusem Turyn. Do tego czasu zagra dwa mecze ligowe - z Mainz i Stuttgartem i aby oddalić od siebie widmo spadku powinna odnieść dwa zwycięstwa. Połowę planu Łukasz Piszczek (rozegrał pełne 90 minut), Kuba Błaszczykowski (nie było go nawet na ławce rezerwowych) i koledzy wykonali już w piątek, kiedy to w meczu 21. kolejki pokonali ekipę z Moguncji 4-2.