Borussia w sobotę odzyskała pierwsze miejsce w tabeli, wygrywając 2-0 z VfL Wolfsburg. Dzięki temu ma dwa punkty przewagi nad Bayernem, który tylko zremisował 1-1 z SC Freiburg. Borussia zapewniła sobie jednak zwycięstwo dopiero w doliczonym czasie gry. Bohaterem BVB po raz kolejny okazał się Paco Alcacer, który dwa razy trafił do siatki. Hiszpan jest w tym sezonie specjalistą od bramek w końcówkach - pięć razy pokonał już bramkarza w 90. minucie lub później. - Paco jest szalony. Nazywam go "El Matador", bo potrzebuje niewielu okazji, by trafić do siatki - podkreśla Witsel w rozmowie z oficjalnym serwisem internetowym Bundesligi. Belgijski pomocnik trafił do klubu latem. Od razu wywalczył miejsce w podstawowym składzie i już w pierwszym sezonie w Niemczech może wywalczyć mistrzostwo. Piłkarzy z Dortmundu może do tego zbliżyć wygrana z Bayernem. Oba zespoły w sobotę zmierzą się w Monachium. Witsel wierzy, że Borussię stać na powtórkę z jesieni, gdy w Dortmundzie pokonała Bayern 3:2. - Jesteśmy liderami tabeli i nie chcemy niczego zmieniać. To będzie trudne spotkanie. Skoro jednak wygraliśmy z nimi u siebie, dlaczego nie mielibyśmy tego powtórzyć na wyjeździe? To niebezpieczny teren, więc musimy dać z siebie wszystko. Teraz każdy mecz to dla nas finał - mówi Witsel.