Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Jedenastka Santosu wygrała aż sześć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Lucas Verissimo. Sytuację bramkową stworzył Evandro. W 36. minucie Renato został zastąpiony przez Dalberta. W 37. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Marinha z Santosu, a w 38. minucie Dalberta z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Santosu. Trener Santosu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Derlisa Gonzáleza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Tailson. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić drugą bramkę. Zespół Chapecoense ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 49. minucie wynik na 2-0 podwyższył Evandro. Przy strzeleniu gola pomagał Marinho. Między 53. a 89. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i dwie drużynie przeciwnej. W 62. minucie Hiago został zmieniony przez Maurícia Ramosa, a za Elicarlos wszedł na boisko Gustavo Campanharo, co miało wzmocnić jedenastkę Chapecoense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Evandra na Diego Pitucę oraz Eduarda Sashę na Kaia Jorgego. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Zespół Santosu był w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników gości. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Piłkarze Santosu dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Santosu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Kurytybie. Jej przeciwnikiem będzie CA Paranaense Kurytyba. Natomiast w czwartek CS Alagoano zagra z drużyną Chapecoense na jej terenie.