Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 45 meczów zespół Atletico Paranaense wygrał 20 razy i zanotował 15 porażek oraz 10 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Évertonowi Ribeirowi z Flamengo Río de Janeiro. Była to 32. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Flamengo Río de Janeiro w 45. minucie spotkania, gdy Bruno Henrique zdobył pierwszą bramkę. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Flamengo Río de Janeiro. Na drugą połowę zespół Atletico Paranaense wyszedł w zmienionym składzie, za Márcia Azevedę wszedł Adriano. Także jedenastka Flamengo Río de Janeiro wyszła w zmienionym składzie, za Rafinhę wszedł João Lucas. W 53. minucie za Rhodolfę wszedł Thuler. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Flamengo Río de Janeiro: Thulerowi w 55. i Brunonowi Henriquemu w 59. minucie. Trener Atletico Paranaense postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Lucha Gonzáleza i na pole gry wprowadził napastnika Marca Rubena, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Flamengo Río de Janeiro postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Robert Piris, a murawę opuścił Lucas Silva. Między 66. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 73. minucie w jedenastce Atletico Paranaense doszło do zmiany. Everton Felipe wszedł za Marcela Cirina. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej pierwszej minucie starcia Bruno Henrique po raz drugi pokonał bramkarza zmieniając wynik na 0-2. Asystę przy golu zanotował Renê. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Flamengo Río de Janeiro, która potrzebowała tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia wręczył dwie żółte kartki piłkarzom Atletico Paranaense, natomiast zawodnikom gości pokazał cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek jedenastka Flamengo Río de Janeiro będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Fortaleza EC. Natomiast w piątek Fluminense Rio de Janeiro będzie gościć drużynę Atletico Paranaense.