Już w pierwszych minutach jedenastka Bahia próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 24. minucie arbiter wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gospodarzy. W 32. minucie Euller zastąpił Maranhão. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 58. minucie w jedenastce Alagoano doszło do zmiany. Rodolfo Gamarra wszedł za Héctora Bustamante'a. A trener Bahia wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Elbera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Alejandro Guerra. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić zwycięską bramkę. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Juninho z Bahia. W 72. minucie Alecsandro został zmieniony przez Didirę, co miało wzmocnić drużynę Alagoano. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luccę na Fernandão w tej samej minucie oraz Artura na Arthura Caike'a w tej samej minucie. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Arthur Caike dla zespołu Bahia. Bramka padła w tej samej minucie. W 89. minucie arbiter ukarał kartką Dawhana, zawodnika gości. Jedenastka Bahia była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Bahia będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Rio de Janeiro. Jego przeciwnikiem będzie CR Vasco da Gama. Natomiast 9 września Chapecoense AF zagra z zespołem Alagoano na jego terenie.