Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 meczów jedenastka Porto Alegre wygrała 16 razy i zanotowała 11 porażek oraz osiem remisów. Już w pierwszych minutach zespół Atletico Paranaense próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Roberto z Porto Alegre. Była to 24. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 65. minucie Lucho González zastąpił Brunona Nazárię. W 66. minucie w jedenastce Porto Alegre doszło do zmiany. Wellington Silva wszedł za Rafaela Sóbisa. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Rodrigowi Lindosowi, piłkarzowi gości. Chwilę później trener Porto Alegre postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Natanaela Pimientę wszedł Erik, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gości nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał mecz. W 75. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jonathana z Atletico Paranaense, a w 81. minucie Martína Sarrafiorego z drużyny przeciwnej. W 78. minucie Marco Ruben został zmieniony przez Thonnego Andersona, a za Marcela Cirina wszedł na boisko Vitinho, co miało wzmocnić drużynę Atletico Paranaense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rithely'ego na José Gabriela. Pod koniec meczu jedyną bramkę meczu zdobył Vitinho dla zespołu Atletico Paranaense. Bramka padła w tej samej minucie. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej pierwszej minucie meczu, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom drużyny gospodarzy: Márciowi Azevedzie i Rony'emu. Jedenastka Atletico Paranaense była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Porto Alegre rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Gremio Porto Alegre. Tego samego dnia CS Alagoano będzie rywalem jedenastki Atletico Paranaense w meczu, który odbędzie się w Maceió.