Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 25. a 39. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 64. minucie za Tiepo wszedł Elias. W 66. minucie kartkę obejrzał Gustavo Xuxa z zespołu gospodarzy. W tej samej minucie w drużynie Chapecoense doszło do zmiany. Lima wszedł za Foguinha. Chwilę później trener EC Sao Jose postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Gustava Xuxę. Na boisko wszedł Luiz Eduardo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w zespole EC Sao Jose doszło do zmiany. Alexandre wszedł za Rafaela Tavaresa. Trener Chapecoense postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił pomocnika Ariego i na pole gry wprowadził napastnika Paulinha Moccelina. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 82. minucie w jedenastce EC Sao Jose doszło do zmiany. Crystopher wszedł za Diguinha. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Chapecoense: Alanowi Ruschlowi w 85. minucie i Limie w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych lepsza okazała się drużyna EC Sao Jose. Seria jedenastek zakończyła się wynikiem 5-4. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gości w pierwszej połowie, w drugiej również dwie. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.