Zwycięzca spotkałby się z mistrzem świata tej federacji (oraz WBO) Ukraińcem Władimirem Kliczką. Do konkursu ofert prawdopodobnie jednak nie dojdzie, bowiem w ubiegłym tygodniu team Adamka poinformował, że powodzeniem zakończyły się negocjacje z Kliczką, a do pojedynku dojdzie we wrześniu na stadionie piłkarskim we Wrocławiu. Kontrakt nie został jednak jeszcze podpisany. "Naszym celem jest parafowanie umów przed 20 stycznia" - powiedziała Kathy Duva z firmy Main Events promującej polskiego pięściarza. Zastrzegła jednak, że gdyby doszło do nieoczekiwanego zwrotu w sprawie potyczki z Kliczką, wówczas Adamek zmierzy się z Peterem o pozycję oficjalnego pretendenta IBF. "Nie sądzę, aby taki scenariusz miał miejsce" - podkreśliła Duva. 34-letni Adamek, były mistrz świata w kategoriach półciężkiej i junior ciężkiej, na zawodowych ringach stoczył 44 pojedynki, z których tylko jeden przegrał. Jego rówieśnik Kliczko, były bokser Gwardii Warszawa (Adamek walczył wtedy w wadze... 75 kg), legitymuje się rekordem 55-3. Przed walką z Ukraińcem Adamek (mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych) ma jeszcze rywalizować 16 kwietnia, prawdopodobnie w Newark, gdzie najczęściej boksował w wadze ciężkiej.