W ośrodku Global Boxing, u swojego promotora Mariusza Kołodzieja, popularny "Wiking" szkoli się pod okiem Jamesa Ali Bashira, który zastępuje Piotra Wilczewskiego w tej roli na amerykańskiej ziemi. - Każdy trener ma swoją wizję boksu i każdy wprowadza co innego. Pracowałem już z wieloma i od każdego coś wyciągnąłem - nie ukrywa były pretendent do trzech pasów mistrzowskich królewskiej kategorii. W mediach rozgorzała jakiś czas temat dyskusja odnośnie ewentualnej walki Mariusza z Arturem Szpilką (17-1, 12 KO). Wach podchodzi do wszystkiego z dystansem, ale to nie oznacza, że odmówiłby takiej oferty. - To jest moja praca i jeśli przyjdzie mi walczyć z Artkiem, to przygotuję się przez trzy miesiące i pomimo sympatii do niego wyjdę, by zrobić mu krzywdę i wygrać - mówi.