W piątek odbyło się oficjalne ważenie. Polak wniósł na wagę 99,7 kg, zaś jego przeciwnik dokładnie 99 kg. Adamek i Głazkow pierwotnie mieli się spotkać 16 listopada ubiegłego roku, ale choroba i osłabienie organizmu tuż przed terminem zmusiły naszego pięściarza do podjęcia jedynej słusznej decyzji o przełożeniu walki. "Góral" w trakcie swojej kariery walczył już w podobnych okolicznościach i przegrał z Chadem Dawsonem, drugim obok Witalija Kliczki rywalem, który go pokonał. Na powtórkę z lutego 2007 roku nie mógł sobie pozwolić, bo porażka z Ukraińcem najpewniej kosztowałaby go koniec marzeń o drugiej walce o mistrzowski pas w wadze ciężkiej. Zwycięstwo przybliży natomiast Adamka do pojedynku z Władimirem Kliczką, która według naszego pięściarza, byłaby dobrym zwieńczeniem jego udanej kariery. Od pierwszego podejścia do tronu wagi ciężkiej, zakończonego porażką przez TKO w 10. rundzie ze starszym z Kliczków, "Góral" boksował pięciokrotnie. Pokonał kolejno Nagy’ego Aguilerę, Eddiego Chambersa, Travisa Walkera, Steve Cunninghama i Dominicka Guinna, ale w ostatnim roku, przez wspomnianą chorobę, walczył tylko raz. Dodatkowo Głazkow wydaje się być najmocniejszym rywalem Adamka od starcia z Witalijem, przynajmniej na papierze. Niepokonany na zawodowym ringu Ukrainiec (16 zwycięstw i 1 remis) był bardzo dobrym amatorem. W swoim sportowym CV ma między innymi brązowy medal igrzysk olimpijskich w Pekinie i "srebro" mistrzostw świata w Chicago z 2007 roku. Walka z Adamkiem to dla niego ogromna szansa na spory skok w rankingach i zbliżenie się do pojedynków o mistrzowskie pasy. Jak podkreśla, będzie podwójnie zmotywowany i zgotuje "Góralowi" ringową wojnę. Siłą Polaka będzie doświadczenie. W zawodowej karierze stoczył 51 walk, czyli trzy razy więcej od Głazkowa. Ponadto Ukrainiec nigdy nie walczył z tak mocnymi rywalami i o takie stawki jak Adamek. Ma jednak coś, czego nie mieli ostatni przeciwnicy "Górala", w odróżnieniu od nich jego kariera dopiero się rozkręca a sobotni pojedynek to coś więcej niż kolejne sportowe wyzwanie. To najważniejsza walka w jego życiu. Na pewno będzie w świetnej formie, a to tylko wróży nam wielkie emocje. Fachowcy są zgodni, to będzie najtrudniejsza przeprawa Adamka od starcia z Kliczką. Przeprawa o być albo nie być w grze o ostatni bój o mistrzostwo świata! Nasz typ: zwycięstwo Polaka na punkty po zaciętej bitwie. <a href="https://twitter.com/DarekJaron" target="_blank">Dariusz Jaroń</a>