- Miller ma wielką osobowość. I dosłownie jest wielki - waży jakieś 140 kg. Co dziwne, zadaje przy tym mnóstwo ciosów. Będzie stanowić problem w ringu - powiedział Eddie Hearn.- Chciał tej walki i jego życzenie zostało spełnione. Jak to się umówi - uważaj, czego sobie życzysz - dodał.Hitowa walka została oficjalnie potwierdzona w środę. Dla Joshuy będzie to debiut w Stanach Zjednoczonych.- To ryzykowna walka - w tym sensie, że Joshua jest przyzwyczajony do pojedynków u siebie, przy 90 tys. kibiców na Wembley albo 80 tys. na Principality Stadium. A teraz uda się do mekki boksu, słynnej Madison Square Garden, gdzie walczyli najwięksi pięściarze w historii wagi ciężkiej - Ali, Frazier, Louis, Marciano, Tyson. To ważny moment w jego karierze. Nadchodzi chyba trochę szybciej, niż się spodziewaliśmy, ale 1 czerwca Joshua wyśle światu wiadomość - oznajmił promotor Anglika.