Wałujew pobił ochroniarza, bo ten zwrócił uwagę jego żonie, że niewłaściwie zaparkowała samochód. Przewrażliwiony małżonek parę razy uderzył 62-letniego mężczyznę, który ma od tamtego czasu poważne problemy ze zdrowiem i ze znalezieniem pracy. Bokser zamierza pokryć jedynie koszty leczenie ochroniarza, które wyniosły 45 tysięcy rubli.