27-letni Mares dwukrotnie posłał pięć lat starszego przeciwnika na deski - w drugim i dziewiątym starciu. Za każdym razem Ponce de Leon wstał, ale w decydującym momencie, jak się później okazało, pretendent ponowił atak i sędzia Jay Nady przerwał pojedynek. Mares odniósł 26. zwycięstwo w zawodowej karierze. Do tej pory nie przegrał, a zremisował tylko z Yonnhym Perezem w 2010 roku. Stawką był wówczas należący do Kolumbijczyka pas IBF w wadze koguciej. Ponce de Leon poniósł piątą porażkę, a w ringowym bilansie ma też 44 wygrane.