"Zapis o rewanżu był w kontrakcie, więc decyzja WBC nie jest zaskoczeniem. Krzysztof zawsze szanował tę federację, zasłużył więc na walkę. Jedna porażka jeszcze nic nie oznacza. Czekamy teraz na potwierdzenie daty drugiego pojedynku" - powiedział trener "Diablo" Fiodor Łapin.Do starcia rewanżowego może dojść w maju przyszłego roku. Na szansę walki o pas WBC czekają też Thabiso Mchunu (17-1, 11 KO) i Ilunga Makabu (18-1, 17 KO), którzy na konwencji zostali wyznaczeni do pojedynku eliminacyjnego. Jako byłemu mistrzowi Włodarczykowi przysługuje jednak pierwszeństwo do potyczki z Rosjaninem.