Po emocjonującej walce Polak wygrał jednogłośnie na punkty.<a href="http://bilo-poland.eu" target="_blank"> </a> - Ten facet cały czas naciska. Trafiłem go kilkoma dobrymi ciosami, a on wciąż atakował. On również trafiał i wygrał - dodał słynny "Koszmar", który zapowiadał przed tym startem, że jeśli przegra z Polakiem, wówczas zawiesi rękawice na kołku. Amerykanin przegrał, lecz w wieku 38 lat pokazał najlepszy boks od długiego czasu. - Muszę to dokładnie przemyśleć i przedyskutować wszystko z rodziną oraz swoim zespołem. Złamałem rękę, a mimo tego wciąż walczyłem, bo wierzyłem w wygraną. Dałem z siebie wszystko, lecz nie udało się. Być może powinienem jednak odejść - waha się Arreola.