- Odliczam już dni zawieszenia i nie mogę się doczekać powrotu. Ale z nowym promotorem. Dmitriy Salita nie dba o zawodników, tylko o pieniądze w swojej kieszeni. Popełniłem błędy i teraz naprawiam tę sytuację. Szukam promotora, który nie tylko da mi dobre walki, lecz również okaże się dobrym człowiekiem - stwierdził "Big Baby".- Rozglądam się, gdzie mógłbym pójść. Do jakiej telewizji, który promotor będzie dla mnie najlepszy? Mam na stole wiele ofert, wybiorę najlepszą dla mnie - kontynuował Amerykanin. Po dopingowej wpadce w jego miejsce wskoczył Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO) i niespodziewanie zastopował Joshuę, odbierając mu pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej.- Od początku wam powtarzałem, że Joshua jest zbyt delikatny i jeśli ktoś na niego ostro ruszy, to się posypie i przegra.