W 1980 roku Martin Scorsese nakręcił "Raging Bull" ze znakomitą rolą Roberta De Niro - zdecydowanie najlepszy film w historii o boksie. To była opowieść biograficzna właśnie o amerykańskim pięściarzu. LaMotta przeszedł do historii boksu już w 1943 roku, zadając genialnemu Rayowi Robinsonowi pierwszą porażkę w karierze. Były też inne wielkie sukcesy, ale po tytuł mistrza świata wagi średniej sięgnął dopiero w 1949 roku, pokonując przed czasem inną legendę - Marcela Cerdana. Pas obronił między innymi udanie rewanżując się Laurentowi Dauthuille'owi. Przegrywał na punkty, ale świetnym finiszem, na trzynaście sekund przed ostatnim gongiem kończącym piętnastą rundę, znokautował pretendenta. Tytuł stracił w 1951 roku na rzecz Raya Robinsona, który przy 121 zwycięstwach nadal miał w rekordzie zaledwie jedną porażkę. Karierę Jake zakończył w 1954 roku. Świetny pięściarz zmarł w szpitalu w Miami w związku z powikłaniami po zapaleniu płuc.