- Skoro to potencjalne zestawienie, to właśnie tym jest - czymś potencjalnym. Tylko tyle. Przedstawiliśmy im ofertę, bo wiedzieliśmy, że wypadł Andy Ruiz Jr. Było wolne miejsce i chciałem wziąć tę walkę. Cała gala została jednak odwołana, więc w tej chwili nie wchodzi to w grę - powiedział Ugonoh. Dodał, że Hughie'ego, podobnie jak Tysona, darzy sympatią. - To bardzo dobry bokser. Lubię obu Furych, są w porządku. Po walce moglibyśmy iść razem na imprezę - oznajmił. Podkreślił też, że nie miałby problemu, aby boksować z młodszym z nich w Wielkiej Brytanii. - Moi rodzice tam mieszkają, więc korzystam z każdej okazji, aby się tam wybrać - stwierdził. 29-latek wróci na ring już w najbliższą sobotę w Manukau w Nowej Zelandii. Jego rywalem będzie Francuz Gregory Tony (21-6, 16 KO).