Gołota przyleci do kraju w towarzystwie swojego trenera Sama Colonny, który poprowadzi amerykańską drużynę. - Pomysł zorganizowania tego spotkania zrodził się w 2007 roku podczas mistrzostw świata w Chicago - relacjonuje w rozmowie z INTERIA.PL Mieczysław Gołąb, prezes Concordii Knurów i jeden z organizatorów zawodów. - To była inicjatywa trenera Colonny. Wtedy wstępnie się umówiliśmy i pozostawaliśmy przez ten czas w kontakcie - dodaje współorganizator nieoficjalnego dwumeczu Polska - USA. Prezes Concordii przyznaje, że Gołota szybko przyjął jego zaproszenie. - Andrzej bardzo chce promować boks - zaznacza. - Kiedyś robił to w ringu, ale czy jeszcze wróci? Pewnie nie, ale trudno powiedzieć dokładnie, bo Andrzej nigdy nie odmawiał nikomu walki - dodaje. Drużyny złożone z polskich i amerykańskich amatorskich pięściarzy (ekipę gospodarzy tworzyć będą zawodnicy z czołówki rankingu opublikowanego przez Polski Związek Bokserski, a gości z USA bokserzy ze stajni trenera Colonny) spotkają się dwukrotnie. Pierwsze starcie odbędzie się 16. stycznia w Knurowie (godz. 17.00), a rewanż trzy dni później w Gliwicach (17.00). Dzięki obecności Gołoty organizatorzy nie będą mieli problemów z zapełnieniem hal MOSiR-u (Knurów) i Sośnicy (Gliwice). Prezes Gołąb zapewnił nas, że Gołota znajdzie czas dla fanów i łowców autografów. Oprócz 42-letniej legendy zawodowych ringów gościem specjalnym dwumeczu będzie czołowy polski pięściarz Damian Jonak. Awizowane składy Polski i USA: Polska: Mateusz Mazik (57 kg), Michał Chudecki (60 kg), Artur Kogut (68 kg), Kamil Szeremeta (72 kg), Włodzimierz Letr (80 kg), Krzysztof Zimnoch (90 kg), Michał Świątkowski (90 kg), Marcin Jerzyk (+91 kg) i Magda Stelmach (63 kg); trener Stanisław Łakomiec. USA: Adrian Marsh (57 kg), Jose Arambula (60 kg), Alex Martin (68 kg), Johthan T. Manos (72 kg), Marc Allen (80 kg), Robert Jekabson (90 kg), Darek Walter Piton (90 kg), Joaquinn Sanchez (+91 kg) i Kristin Gerhardt (63 kg); trener Sam Colonna.