W nocy z soboty na niedzielę polska "wielka nadzieja białych" stanie przed niepowtarzalną szansą wywalczenia tytułu mistrza świata w zawodowym boksie. Aby zdobyć pas federacji IBF Andrzej Gołota musi pokonać Chrisa Byrda. - Andrzej wiele w życiu przeszedł. Wcześniej żył od sukcesu do porażki. W pewnym momencie zrozumiał, że musi coś z tym zrobić. Kiedy poczuł, że w boksie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, wrócił do mnie i to było jak skok z huśtawki. Myślę, że dojrzał - wyjaśnia Sam Collona, który ostrożnie prognozuje wynik tego pojedynku. - Wierzę, że to będzie dobry pojedynek. Nie wiem, czy Gołota wygra, ale moim zdaniem ma na to szanse. Chris Byrd jest bardzo pewny siebie i to może go zgubić - dodał trener Gołoty.