W samej Madison Square Garden nikt jednak nie chce rozmawiać o nadchodzącej gali. - Nie powiem, jak się przygotowujemy. Wszyscy pamiętamy, co się stało osiem lat temu. To było prawdziwe szaleństwo, które może się powtórzyć. Dlatego mamy zakaz mówienia o przygotowaniach i zabezpieczeniach - stwierdził jeden z pracowników nowojorskiej hali. Chętnych do rozmowy o Gołocie dziennikarze "PS" znaleźli jednak w bokserskim pubie "Jimmy's Corner", prowadzonym przez Jimmy'ego Glenna, było boksera i trenera m.in Floyda Pattersona. - Andrzej to dobry pięściarz i w sobotę może zostać mistrzem świata - uważa właściciel pubu. - Pamiętam jego walkę z Bowe'm. Walczył pięknie, ale co z tego, jak został zdyskwalifikowany. Nie wiem dlaczego nie wyciągnął wniosków z ostrzeżeń sędziego i bił poniżej pasa. Coś z nim chyba jest nie tak. - Mimo tego szanse w walce z Byrdem ma spore, ale musi boksować mądrze. Gołota może walczyć pięć, sześć rund i jeśli do tej pory nie wygra, może opaść z sił i zrobić coś głupiego, nawet zrezygnować z walki. Mimo wszystko jednak ma serce do boksu i może zostać mistrzem! - dodał Glenn.