"To byłby hit. Największe wydarzenie w polskim boksie zawodowym" - podkreśla w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Gmitruk, który przygotowuje Adamka do walki ze Steve'm Cunninghamem (11 grudnia). Zdaniem szkoleniowca Adamek, który podkreśla, że nie boi się Gołoty, nie byłby w tej walce skazany na porażkę. "Tomek myśli o przejściu do wagi ciężkiej i nie byłby bez szans w starciu z Gołotą. Za Andrzejem przemawia rutyna i siła, ale myślę, że byłaby to wyrównana walka. Mam nadzieję, że do niej dojdzie. Kibice byliby zadowoleni, bo obaj bokserzy są świetnie wyszkoleni technicznie - zaznacza Gmitruk. Organizacją walki zainteresowany jest szef Polsatu, Zygmunt Solorz. Jak dowiedział się "Przegląd Sportowy" do walki mogłoby dojść w połowie przyszłego roku w katowickim Spodku lub na warszawskim Torwarze. "Obaj pięściarze mają wielu kibiców w naszym kraju i dla nich byłoby to szczególne wydarzenie. Tomek i tak pewnie przejdzie kiedyś do wagi ciężkiej i dobrze byłoby, żeby karierę w tej królewskiej kategorii zaczął od starcia z Andrzejem, którego zna bardzo dobrze - dodaje Gmitruk.