Brytyjczyk i Duńczyk skrzyżują rękawice prawdopodobnie 25 maja podczas gali w Londynie. Stawką pojedynku ma być należący do Kesslera tytuł mistrza WBA w wadze super średniej. Dokładne informacje odnośnie gali promotorzy przekażą podczas zbliżającej się konferencji prasowej. - Niczego nie pragnę tak bardzo, jak tego rewanżu. Mikkel to jeden z największych wojowników w boksie i jestem bardzo podekscytowany na myśl o tym, że będę mógł wyrównać z nim rachunki - powiedział Froch. Bokserzy po raz pierwszy walczyli ze sobą w kwietniu 2010 rok w Herning. Po dwunastu emocjonujących rundach jednogłośną decyzją sędziów wygrał wówczas Kessler. Pięściarz z Kopenhagi jest przekonany, że teraz będzie podobnie. - Od czasu pierwszego pojedynku stałem się jeszcze silniejszy. Jestem świeży, zdrowy i gotowy pokonać go po raz drugi. Nie obchodzi mnie to, gdzie walczymy. Sprawię, że moi lojalni fani, a także wszyscy obywatele Danii, ponownie będą bardzo dumni. Jestem gotowy na wojnę! - mówi obrońca tytułu. Po pokonaniu Frocha Kessler wychodził na ring trzykrotnie, stopując Mehdiego Bouadlę, Allana Greena i Briana Magee. Brytyjczyk był jeszcze aktywniejszy, na przestrzeni dwóch lat tocząc pięć pojedynków, z których wygrał cztery - ostatni w listopadzie ubiegłego roku z Yusafem Mackiem. Jedynej porażki doznał w 2011 z rąk Andre Warda, który wcześniej zwyciężył również Kesslera.