Uzbek udanie powrócił tym pojedynkiem po porażce z Wladimirem Kliczko. - Po tamtej przegranej nastał bardzo trudny dla mnie czas, ale teraz wróciłem i czuję się jak nowa osoba. Jestem niezwykle zadowolony z nowego teamu i całych przygotowań. W walce z Davidem Hayem muszę być dużo ruchliwszy i potrzebuję jeszcze więcej treningu, jednak z moim nowym trenerem wszystko teraz jest możliwe - zakończył Uzbek. - To była trudna i bardzo ważna dla mnie walka. Nie występowałem przez ponad rok i ten pojedynek okazał się dla mnie dobrym testem. Chociaż jestem w sumie zadowolony, to stać mnie na więcej i mogę boksować znacznie lepiej. Kali okazał się twardym przeciwnikiem i mam dla niego sporo szacunku - skomentował Czagajew ostatnie zwycięstwo. Z kolei jego rywal winą za porażkę obarczył zbyt długą przerwę jaką miał od ostatniego występu - Czułem się trochę zardzewiały po tak długiej przerwie. To wszystko trwało za długo - tłumaczył się Australijczyk.