- Gdzie o tym słyszeliście? Nie zakończyłem kariery. Nie martwcie się, jeszcze wrócę. Ciężko trenuję i zamierzam stoczyć kolejną walkę na początku przyszłego roku, prawdopodobnie w lutym. Będzie wybuchowo - obiecuje 28-letni pięściarz. Na celowniku Chisory są między innymi David Price (14-0, 12 KO) i Tyson Fury (19-0, 14 KO), z którym "Del Boy" przegrał na punkty w lipcu ubiegłego roku. Zanim jednak zmierzy się z którymś z nich, Chisora chciałby zobaczyć rodaków walczących między sobą. - David powinien walczyć z Furym. Obaj są w dobrej formie i jeżeli kasa będzie się zgadzać, powinni to zrobić - mówi. Chisora po raz ostatni boksował w lipcu bieżącego roku. Podczas gali w Londynie przegrał przez techniczny nokaut z Davidem Haye’em, z którym wcześniej wdał się w bójkę na konferencji prasowej po przegranej walce z Witalijem Kliczką.