Urodzony na Jamajce, a reprezentujący barwy Anglii były pięściarz jadąc rowerem został potrącony przez samochód i zginął na miejscu. Sprawca wypadku został natychmiast zatrzymany przez policję. Mason był lubiany przede wszystkim za swój agresywny styl boksowania i nokautujący cios. W styczniu 1989 roku nokautując w czwartej rundzie Hughroya Currie zdobył tytuł mistrza Wielkiej Brytanii. Czternaście miesięcy później cała Anglia elektryzowała się jego walką z mistrzem olimpijskim z Seulu Lennoksem Lewisem (wtedy 14-0, 12 KO). Mason robił co mógł, ale ostatecznie poległ w siódmym starciu z późniejszym mistrzem wszechwag. To była jego jedyna porażka na zawodowym ringu. Mason powrócił po dłuższej przerwie, znokautował jeszcze dwóch rywali, by ostatecznie zakończyć karierę w wieku 32 lat.