- Zrobię z ciebie przykład. Ludzie mówią, że masz umiejętności i żądzę zwycięstwa, że jesteś "King Kongiem", straszydłem. Mogą tak gadać, ale "Brązowy Bombardier skopie ci tyłek - oznajmił mistrz WBC w wadze ciężkiej. Amerykanin zmierzy się z Kubańczykiem 3 marca. W razie zwycięstwa będzie dążyć do unifikacji tytułów. - Największa byłaby walka z Joshuą i to właśnie jej pragnę. Nalegam na nią od dwóch lat. Ludzie myślą, że zaczęło się to dopiero teraz, ale to nieprawda. Niech zrobią research i mówią o faktach zamiast o fikcji. Chcę zunifikować pasy, niezależnie od tego, czy będzie je miał Joshua, czy Parker. Nieistotne, kto je posiada, chcę po prostu unifikacji. Nie mógłbym się jaśniej wyrazić - stwierdził. Wspomniani Anthony Joshua (20-0, 20 KO) i Joseph Parker (24-0, 18 KO) skrzyżują rękawice 31 marca na Principality Stadium w Cardiff. Wilder będzie podczas tej gali pracować jako ekspert brytyjskiej telewizji Sky Sports.