W I serii walk 1/16 finału Rafał Perczyński (75 kg), który w ostatniej chwili niespodziewanie zastąpił Ryszarda Lewickiego, został znokautowany w 3. starciu pojedynku z mało znanym Czechem Milosem Bartlem. W II serii z turniejem pożegnali się trzej jego koledzy. Radomir Obruśniak (60 kg) przegrał niejednogłośnie na punkty (2-3) z Rumunem Vasile-Gheorghe Suciu, Filip Wąchała (69 kg) jednogłośnie (0-5) z Mołdawianinem Vasilim Belousem, zaś Mateusz Goiński (81 kg) w takim samym stosunku z reprezentującym Wielką Brytanię Benjaminem Whittakerem. Tak więc nadal z niecierpliwością czekamy na pierwsze zwycięstwo podopiecznych Ireneusza Przywary i Jerzego Baranieckiego, tym bardziej, że w Mińsku wygrywali już m.in. pięściarze z Albanii, Austrii, Belgii, Czech, Finlandii, Hiszpanii, Kosowa, Norwegii, Słowenii, Słowacji i ...reprezentant Monako (!), Hugo Micaleff (69 kg), który pokonał dziś (5-0) Słowaka Tomasa Zolda. Jutro Jakub Słomiński (49 kg) powalczy w 1/8 finału ze Szkotem Aqeelem Ahmedem oraz Damian Durkacz (64 kg) z Hiszpanem Johannem Orozco Ojedą. Oby przełamali fatalną passę.