Młody Amerykanin był już uznany za championa WBC, jednak wobec poważnej kontuzji barku i operacji włodarze WBC nadali mu ostatecznie tytuł "mistrza w zawieszeniu". O wakujący tytuł mieli boksować Javier Fortuna (35-2-1, 24 KO) i Luke Campbell (20-3, 16 KO). Pojedynek między nimi zaplanowano na 17 kwietnia w Oxon Hill. Pandemia koronawirusa sprawiła, że wszystkie imprezy trzeba było przenieść na późniejszy termin. Nie wiadomo więc, kiedy Campbell i Fortuna będą mogli się spotkać. W tej sytuacji WBC przywróciła Haneyowi tytuł mistrzowski, a Fortuna i Campbell zmierzą się w walce o pas WBC w wersji tymczasowej. Haney dostał pozwolenie od WBC na jedną dobrowolną obronę. Po niej, w kolejnej walce, będzie musiał skrzyżować rękawice z lepszym z dwójki Campbell vs Fortuna.