Polak niedawno stwierdził, że szanuje najbliższego rywala, ale Chisora nie jest jego przyjacielem. Brytyjczyk wypowiada się w mniej dyplomatyczny sposób, nawiązując do znanej modelki. - Szpilka mówi, że niczego tak nie chce jak wygranej w tej walce. Tylko że ja chciałem ożenić się z Naomi Campbell, ale mi odmówiła. Kocham walczyć i zamierzam dać bardzo dobre widowisko dla tych wszystkich, którzy kupili bilety - stwierdził były mistrz Europy wagi ciężkiej. Kto będzie faworytem sobotniej walki? Większość ekspertów nie daje Polakowi zbyt dużych szans na wygraną.- Obaj są już trochę po najlepszym czasie swojej kariery, ale więcej stracił chyba Szpilka, dlatego stawiam na zwycięstwo Chisory - ocenia Paul Malignaggi, w przeszłości mistrz świata dwóch kategorii, obecnie analityk bokserski amerykańskich stacji.