O wszystkim poinformowała rodzina, choć nie podano szczegółów. "To był dla nas bardzo trudny rok. Proszę wam o modlitwę za mojego wspaniałego męża" - napisała Brenda Glur Spinks, żona dawnego championa. 66-letni Spinks - emerytowany członek amerykańskiej piechoty morskiej i złoty medalista olimpijski z Montrealu (1976), podpisując zawodowy kontrakt legitymował się fantastycznym rekordem w boksie olimpijskim (178-7, 133 KO). W półfinale olimpijskim pokonał jednogłośnie na punkty naszego Janusza Gortata.