"Stevenson to być może najlepszy puncher bez podziału na kategorie wagowe, z kolei Fonfara 12 z ostatnich 15 walk wygrał przed czasem. To bez wątpienia najlepszy pretendent w tej wadze. Szykuje się więc wybuchowa, wspaniała walka" - stwierdził promotor.Potyczka Stevensona z Fonfarą będzie główną atrakcją gali, która odbędzie się 24 maja w Montrealu. Stawką walki będzie należący do Kanadyjczyka pas WBC."Wszyscy czekają na powrót Adonisa. Był najlepszym bokserem ubiegłego roku według "The Ring". To prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany bokserski powrót tego roku" - przekonuje Michel.Mocnych ciosów, jakie niewątpliwie padną w walce wieczoru, nie powinno też zabraknąć w pozostałych pojedynkach w Bell Centre. W jednym z nich w wadze średniej zmierzą się Fernando Guerrero (26-2, 19 KO) oraz David Lemieux (31-2, 29 KO), który niespełna rok temu już w pierwszej rundzie znokautował Roberta Świerzbińskiego."Lemieux ostatnio dojrzał. Minęły dwa lata od jego porażki z Marco Antonio Rubio. Wygrywał tamtą walkę, ale po piątej rundzie zabrakło mu paliwa. Walka z Guerrero to dla niego dobry krok, pokaże, że David wrócił na szczyt i jest gotowy na walkę o tytuł" - powiedział promotor pięściarza.W pozostałych walkach w Montrealu wystąpią m.in. Julian Williams i niedawny pogromca Krzysztofa Szota Mikael Zewski.