"Jestem przygotowany na ten pojedynek w stu procentach. Dzisiaj miałem ostatni dzień mojego obozu przygotowawczego do tej walki. Wiem, że Maddalone lubi klinczować, uderzać głową. Ale będę się starał unikać tych, jego sztuczek" - powiedział Adamek. "Przed walką Tomka jestem bardzo spokojny. Jestem trenerem boksu od dwudziestu lat i wiem, że mamy tylko trzy możliwości: przegrać, wygrać lub zremisowć. Ja zakładam tylko tą drugą opcję" -dodał Roger Bloodworth, szkoleniowiec "Górala". "Jestem gotowy by walczyć z Adamkiem. Przygotowywałem się do tej walki przez wiele miesięcy i wchodzę do ringu tyko by zwyciężyć" - stwierdził na konferencji prasowej Maddalone. Zdecydowanym faworytem pojedynku jest Polak, dla którego walka z Maddalone ma być ostatnim przetarciem przed bojem z 39-letnim starszym z braci Kliczków (Władimir jest rówieśnikiem Polaka, a do niego należą tytuły IBF i WBO). Tomasz "Góral" Adamek, były czempion kategorii półciężkiej i junior ciężkiej, stoczył dotychczas cztery zwycięskie walki w wadze ciężkiej. Rozpoczął od zwycięstwa po technicznym nokaucie z Andrzejem Gołotą. Potem czekały go cięższe konfrontacje z Jasonem Estradą, Chrisem Arreolą i Michaelem Grantem, a po nich uznał, że potrzebuje łatwiejszej, bardziej szkoleniowej walki. Maddalone nie ma najlepszej techniki, ale jest ambitny i odporny na ciosy, a widowiskowy styl walki przysparza mu wiernych fanów. Jednak w czwartek w hali Prudential Center z pewnością dominować będą biało-czerwone flagi.