''Góral'' przed swoją ostatnią walką z Eddiem Chambersem ważył o 1,2 kilograma więcej niż dzisiaj. Walker osiągnął natomiast najniższą wagę od czasu pojedynku z Chrisem Arreolą w listopadzie 2008 roku, co świadczy o tym, że ''Freight Train'' przygotował się co najmniej dobrze i Polaka może jutro czekać bardzo trudne zadanie. Z ust Walkera po raz kolejny usłyszeliśmy zapowiedzi nokautu, Adamek jak zwykle zachował pełen spokój. Przypomnijmy, że stawką sobotniej konfrontacji będzie pozycja wicelidera rankingu IBF. Obóz Adamka liczy na to, że "Góralowi" uda się wkrótce wskoczyć na pierwsze miejsce i zostać oficjalnym pretendentem tej federacji. Mistrzem świata IBF (między innymi) jest Władimir Kliczko. Ukrainiec 10 listopada w Hamburgu zmierzy się z innym polskim pięściarzem z czołówki wagi ciężkiej - Mariuszem Wachem.