Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! 39-letni Adamek (50-4, 30 KO) z pewnością wiekiem ustępuje wielu pięściarzom, ale to nie oznacza, że nie liczy się w światowym boksie. "Góral" niedawno otrzymał ofertę walki o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO). Pojedynek miałby odbyć się w styczniu przyszłego roku w USA. Adamek odrzucił tę propozycję - poinformował polski promotor Andrzej Wasilewski. Mateusz Borek podał na Twitterze, że za walkę z Wilderem Polak miałby zgarnąć 250 tys. dolarów. 39-letni polski bokser swoją kolejną walkę stoczy 2 kwietnia na gali w Krakowie. Jego rywal nie został jeszcze ogłoszony. Przymierzany do walki z Wilderem był również Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO), obecnie zajmujący dziewiąte miejsce w rankingu wagi ciężkiej ESPN. Ten również obrał inny kierunek swojej kariery. Na razie nie wiadomo, z kim zmierzy się "The Bronze Bomber" 16 stycznia w Stanach Zjednoczonych w obronie tytułu mistrza świata WBC. Bokserscy eksperci, między innymi dziennikarz stacji ESPN Dan Rafael twierdzą, że potencjalnym rywalem Amerykanina może być Artur Szpilka (20-1, 15 KO). Mieszkający w USA pięściarz trenuje pod okiem Ronniego Shieldsa. Czy trener "Szpili" pozwoli mu wyjść między liny naprzeciw mistrza świata WBC na tym etapie kariery? Przekonamy się wkrótce. Naszego zawodnika interesuje znacznie większa kwota niż ćwierć miliona dolarów.