Zdaniem mieszkającego w Belgii szkoleniowca, "Góral" w obawie przed porażką już wcześniej kilka razy odrzucił ofertę teamu Brytyjczyka, za każdym razem domagając zbyt dużych pieniędzy. - Już kilkakrotnie próbowaliśmy doprowadzić do walki z Adamkiem, ale wygląda na to, że on nie chce się zmierzyć z Tysonem. Nasz promotor Mick Hennessy powiedział, że Polak zawsze cenił się zbyt wysoko, bo najwyraźniej chciał uniknąć tego pojedynku. Adamek to świetny pięściarz, ale naszym zdaniem jest za mały by zostać numerem jeden wagi ciężkiej, co dobitnie pokazała walka z Witalijem Kliczką - powiedział Peter Fury w rozmowie z BoxingBet.pl. Przypomnijmy, że 1 grudnia na gali w Belfaście rywalem Fury^ego będzie były pretendent do tytułu mistrza świata w wersji WBC, Kevin Johnson (28-2-1, 13 KO). Adamek wróci na ring trzy tygodnie później, by w amerykańskim Bethlehem zmierzyć się w pojedynku rewanżowym ze Stevem Cunninghamem (25-4, 12 KO).